koniec ferii

koniec ferii

3 notka na blogspocie ? 

Ok,może to nie jest odpowiednia chwila na to, ale bardzo chciałabym wakacje ! Strasznie irytuje mnie fakt że jeszcze nie ma lutego a do czerwca jeszcze  dużo czasu . Pomijając to dzisiaj ostatni dzień ferii , bardzo zazdroszczę ludziom którzy dopiero teraz zaczynają ferie i tak jak ja będą mogli całe dwa tygodnie leniuchować . ..wszystko co dobre szybko się kończy * no niestety taka jest prawda * . nienawidzę mieć uczucia że ciągle się lenię i nie robię w domu nic 

konkretnego.. cały czas słysze od mamy jak to siedzę cały dzień przed laptopem i nic nie robię !

i teraz twarz pada mi na

klawiaturę :o czy ja się po prostu nie wysypiam, czy to ta pogoda okropna! :C

Dzisiejszy dzień spędziłam z moim chłopakiem leżąc cały dzień na kanapie przed tv .

Nie wiem czemu, ale od kilku dni takie leniuchowanie z A. bardzo mi pomaga ponieważ druga połowa ferie nie przebiegła tak jak to sobie wyobrażałam . Dzisiaj miałam plan by pójść na koncert 'weekend'u' który zawitał w Świeciu, ale niestety coś nie wyszło . Zdziwiłam się gdy zobaczyłam całą hale przepełnioną w tłum ludzi którzy czekają na koncert . Współczuje ludziom którzy czekali w tym zimnie w kolejce na dworzu .No ale co sie nie robi dla odrobiny zabawy ;) 

Jutro ma wpaść do mnie Jessika , po bardzo długiej przerwie braku kontaktu znowu zaczęłam z nią utrzymywać kontakt . W sumie sama nie wiem czemu kontakt się urwał, ale po tak sporej porcji czasu nie rozmawiania na pewno będziemy miały o czym pogadać oczywiście 'jeszcze nie dawno' jedyna nasza rozmowa była poprzez zabawę w lalki czy inne głupie dziecięce zabawy ;*! 

No nic śmigam spakować się na jutro do szkoły piękny   poniedziałek zaczynam od niemieckiego kończę chemią i pięknie do 15:05 . Tak coś myślę ze jutro się trochę spóźnię  do szkoły bo nie wyobrażam wstać tak wcześnie  .Ide wstawić wode do herbaty..